Coraz bliżej celu – pieniądze dla Janka spływają cały czas!

Coraz bliżej celu – pieniądze dla Janka spływają cały czas!

Nie tak dawno odbył się w Trzebini koncert, którego podstawowym celem było zgromadzenie jak największej ilości środków na leczenie małego Janka z Chrzanowa. Półroczne dziecko czeka na podanie mu najdroższego leku świata. Leku, na którego nie stać chyba nikogo. Nic wiec dziwnego, że tak wiele osób zaangażowało się w pomoc dla malucha. Do zwykłych obywateli dołączyły polskie legendy sceny muzycznej. Dały darmowy koncert, podczas którego zbierano pieniądze do puszek. Impreza zakończyła się sukcesem.

Osobisty sukces coraz bliżej

Dziś na koncie fundacji, która opiekuje się chorym chłopcem pojawiła się cyfra 9 z przodu. A to oznacza, że zebrano już ponad 9 milionów złotych. To fenomenalna informacja, która przeogromnie ucieszyła najbliższych dziecka. Janek ma SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Dokładniej – ma I typ tej choroby. To oznacza, że objawy pojawiły się u niego, zanim zdążył zdobyć tzw kamienie milowe w rozwoju niemowlaka. Są to umiejętności, które dziecko nabywa w odpowiednim dla siebie czasie, m.in. trzymanie główki, siedzenie, raczkowanie. Diagnoza była prawdziwym ciosem dla rodziny. W końcu zebrać prawie 9 milionów na lek wydaje się czymś niemożliwym. A jednak się udało. Na koncie zrzutki pozostało „zaledwie” 350 tys. do końca, co przy tak olbrzymiej kwocie wydaje się drobnostką. Rodzice jednak nie przestają wierzyć i zaciskać kciuków. Ale też nie chcą cieszyć się na zapas. Tu liczy się kazda chwila.

Współczesna medycyna w walce z SMA

Jak podają specjaliści, współczesna medycyna i jej znajomość pozwala na niemal całkowite zahamowanie postępu choroby. Jedynym warunkiem jest podanie najdroższego leku świata w jak najwcześniejszym wieku. Jaś ma obecnie pół roku i to dla niego prawdziwa szansa. Tym bardziej, że dzięki lekowi jego organizm będzie w stanie samodzielnie wyprodukować białko, które wcześniej nie było produkowane przez wadliwy gen. Dlatego rodzice nie spoczywają na laurach i proszą wszystkich zainteresowanych o dalsze wpłaty. Być może już niebawem ich dziecko otrzyma nowe, lepsze życie!