Oczyszczalnia ścieków w Sierszy na celowniku: Wodociągi Chrzanowskie planują jej likwidację
Wodociągi Chrzanowskie są zmuszone do podjęcia trudnej decyzji o planowanej likwidacji oczyszczalni ścieków zlokalizowanej w Sierszy. Decyzja ta wynika z dwóch istotnych czynników: problemów z zapadliskami w tym obszarze oraz braku rentowności tej inwestycji. Mimo to, przedsiębiorstwo nie rezygnuje z inwestycji w inne oczyszczalnie i kontynuuje prace modernizacyjne w obiektach w Chrzanowie i Libiążu.
O szczegółach tych planów opowiada Łukasz Brzózka, prezes Wodociągów Chrzanowskich, w rozmowie przeprowadzonej przez Agnieszkę Filipowicz:
Agnieszka Filipowicz: Panie Prezesie, wiem, że Wodociągi modernizują dwa obiekty w Chrzanowie i Libiążu dzięki wsparciu finansowemu od lokalnych gmin. Ale jak jest ze Sierszą? Czy plotki o planowanej likwidacji tamtejszej oczyszczalni są prawdziwe? I co stanie się ze ściekami z Trzebini?
Łukasz Brzózka: Prawda jest taka, że już teraz około 80 procent ścieków z Trzebini trafia do oczyszczalni w Chrzanowie. Te z Sierszy obsługują jedynie dwa osiedla: Gaj i Sierszę. Niestety, nie generuje to wystarczających dochodów, aby oczyszczalnia była rentowna. Codziennie jest tam oczyszczanych jedynie około 800 metrów sześciennych ścieków, co generuje koszty przewyższające opłaty za ich odbiór. W porównaniu, oczyszczalnia w Chrzanowie przetwarza 12 tysięcy metrów sześciennych ścieków dziennie.