W Trzebini pojawiają się kolejne zapadliska – skutek działalności dawnej kopalni

W Trzebini pojawiają się kolejne zapadliska – skutek działalności dawnej kopalni

W malowniczej Trzebini, położonej w województwie małopolskim, obserwuje się pojawianie nowych zapadlisk. To zjawisko nie było często spotykane w tym rejonie, jednak od grudnia mieszkańcy zgłaszają kolejne przypadki takich deformacji terenu.

Informacje o nowych zapadliskach w Trzebini napływają od mieszkańców, którzy odnotowali ich pojawienie się na przełomie roku. Niepokoi to lokalną społeczność, która do tej pory nie miała do czynienia z takim problemem.

Źródłem tych niepokojących zmian są szkody pogórnicze, które są efektem działalności nieczynnej już kopalni węgla kamiennego „Siersza”. Ta historyczna kopalnia, istniejąca w Trzebini od środkowej części XIX wieku, przez lata prowadziła intensywną eksploatację surowca.

Działalność kopalni „Siersza” zakończyła się na początku XXI wieku, w latach 1999-2001. Na samym starcie wydobycie prowadzono na niedużej głębokości, wynoszącej od 20 do 25 metrów. W miarę upływu czasu, kopalniane chodniki były wykonywane coraz głębiej pod powierzchnią ziemi.

Po zamknięciu kopalni, likwidatorzy przewidywali, że pustki po eksploatacji szybko wypełnią się wodą. Z czasem jednak zauważyli, że poziom wody systematycznie podnosi się, zbliżając się do powierzchni terenu.